Dzisiaj coś z literatury i teatru. Sztuka Friedricha Dürrenmatta (z 1956 r.), którą dwukrotnie zekranizowano w 1971 r. (Jerzy Gruza) i w 2002 r. (Waldemar Krzystek) w ramach Teatru Telewizji. Druga wersja kręcona była poza studiem teatralnym, akcja została przeniesiona w plener, a konkretnie - do pobliskiego Chełmska Śląskiego - miejscowości, która do dzisiaj uchodzi za dolnośląską perełkę baroku - niestety zapomnianą. To zapomnienie przełożyło się na wizerunek miasta i dlatego idealnie nadawało się na plan zdjęciowy. Do dzisiaj można zobaczyć kolorowe dwa fronty zabytkowych kamienic, które "zagrały" w ostatniej scenie - scenie pożegnania starszej pani, odjeżdżającej z pięknego i zmienionego Güllen.